Tego lata wzięłam udział w projekcie Erasmus „Uniwersalny nauczyciel.” Kurs odbywał się na Malcie w szkole Sprachcaffe.
Po raz pierwszy byłam w szkole Sprachcaffe i muszę stwierdzić, że bardzo podoba mi się idea jej przyświecająca. Chodzi o to, że uczniowie z różnych krajów nie tylko uczestniczą w zajęciach razem, ale też mieszkają na terenie szkoły w jednym apartamencie z wydzieloną częścią wspólną. Dzięki temu mają możliwość porozumiewania się w języku angielskim nie tylko podczas lekcji, ale także po ich zakończeniu, w sytuacjach życia codziennego.
Jak wiadomo chęć skutecznego porozumiewania się w języku obcym jest największą motywacją. Dlatego też, jako nauczyciel języka angielskiego, z zazdrością patrzyłam na mało liczne grupy, w których odbywały się zajęcia, jak i na zaangażowanie uczniów. Wszyscy, ze względu na nasza różnorodność językową zmuszeni byli porozumiewać się w języku angielskim.
Ciekawie było również obserwować innych nauczycieli przy pracy i podpatrywać różne ciekawe techniki i metody nauczania. Szczególnie podobało mi się komunikatywne podejście do każdego zadania, ciekawe formy pracy w grupach i parach, a także aplikacja Whiteboard, której do tej pory nie miałam okazji używać.
W szkole Sprachcaffe poznałam wiele fantastycznych i ciekawych osób z różnych krajów, a zdobytą wiedzę na pewno wykorzystam na własnych lekcjach.
Moje refleksje z wyjazdu na Maltę
- 01.09.2022 r. – Rozpoczęcie roku szkolnego 2022/2023
- Erasmus – refleksje